Walentynki, czyli inaczej Święto Zakochanych, obchodzone są zwyczajowo dnia 14 lutego. Jedni ten dzień celebrują, inni nie zwracają na niego większej uwagi. Jeszcze innych może on zaś wprawiać w pewien smutek. Dotyczy to przede wszystkim osób, które nie znalazły jeszcze swojej drugiej polówki.
Bez względu na to, jakie jest nasze obecne podejście do Walentynek, istnieje ogromne prawdopodobieństwo tego, że będzie ono ewoluowało.
Warto byłoby zatem dowiedzieć się czegoś na temat Święta Zakochanych. Przede wszystkim, dobrze byłoby zdawać sobie sprawę z tego, skąd właściwie wzięły się Walentynki.
Warto także mieć świadomość tego, jak obchodzi się to święto w Polsce, a jak poza granicami naszego kraju, w krajach europejskich. Wreszcie, należałoby mieć świadomość tego, jakie są najpowszechniejsze tradycje walentynkowe.
Skąd się wzięły Walentynki?
Wiele osób kojarzy Walentynki z postacią świętego Walentego, który zwyczajowo patronuje wszystkim zakochanym. Czy jednak tradycje walentynkowe faktycznie mocno wywodzą się z chrześcijaństwa?
Okazuje się, że raczej niekoniecznie. Są one bowiem zdecydowanie bardziej związane z zabawami organizowanymi na cześć Fauna. W starożytności wierzono, iż jest on bożkiem płodności.
To właśnie na jego cześć, w Rzymie organizowane były Luperkalia. Święto to przypadało właśnie na dzień 14 lutego. Nietrudno się domyślić, że dzień ten sprzyjał wielu hucznym zabawom.
Młodzieńcy losowali wówczas imiona dziewcząt, z którymi mieli przetańczyć resztę wieczoru. Wierzono mocno w to, że niektóre pary taneczne połączą się ze sobą na całe życie. Dopiero za sprawą papieża Gelazego I doszło do zniesienia Luperkaliów i zastąpieniu tego święta liturgicznym.
To właśnie wówczas pojawiło się święto Walentego, który uznany został za patrona osób zakochanych.
Dlaczego jednak właśnie tego świętego męczennika okrzyknięto tak zgodnie patronem osób poszukujących miłości? Otóż legenda głosi, że jeden z rzymskich cesarzy zakazał swoim żołnierzom zawierania ślubów.
Mieli być dzięki temu bardziej skorzy do uczestnictwa w wojnach. Święty Walenty miał jednak potajemnie udzielać ślubu żołnierzom, co w konsekwencji przypłacił swoją męczeńską śmiercią.
Walentynki w Europie
Walentynki w Europie zostały bez wątpienia rozpowszechnione dzięki obchodom liturgicznego święta męczennika Walentego.
Nietrudno zatem zgadnąć, że początkowo miały raczej religijny charakter. Modlono się do świętego Walentego o znalezienie miłości, a także o pomyślność w narzeczeństwie czy małżeństwie.
Z czasem jednak, coraz więcej osób zaczęło kultywować pewne zwyczaje, które można uznać za romantyczne. Mowa tu chociażby o wysyłaniu sobie przez zakochane pary liścików pełnych wyznań miłosnych. W niektórych listach zamieszczano wyszukane wiersze. Inne były zaś pełne rubasznych skojarzeń.
Charakter miłosnej korespondencji był w dużej mierze uzależniony od tego, kto ją prowadził. Wysyłanie takich listów było najbardziej rozpowszechnione w Anglii oraz Francji.
Nieco inaczej do Święta Zakochanych podchodzono natomiast w Szkocji. Traktowali oni dzień 14 lutego bardzo podobnie jak my traktujemy Andrzejki.
Był to zatem dzień wróżb, ale nie tylko tych miłosnych. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni starali się wówczas dowiedzieć, czy powiedzie im się w życiu zawodowym. Jeżeli chodzi zaś o Hiszpanię, do tego kraju zwyczaje związane z obchodzeniem Walentynek dotarły stosunkowo późno.
Najpopularniejsza tradycja zakładała wręczanie kobietom przez mężczyzn czerwonych róż. Taka róża była dowodem miłości oraz przywiązania.
Co ciekawe, taki kwiat wręcza się w tym kraju nie tylko swoim żonom i partnerkom, ale również mamom czy babciom. One także są przecież wyjątkowymi kobietami w życiu mężczyzn.
Walentynki w Polsce
Jeżeli chodzi o historię Walentynek w Polsce, święto to zaczęto obchodzić bardzo późno. Do rozpowszechnienia wielu tradycji i zwyczajów walentynkowych doszło dopiero w latach 90 XX wieku. Nie ma się temu co dziwić, bo wcześniejsza sytuacja w Polsce raczej nie sprzyjała świętowaniu.
Po upadku Związku Radzieckiego, zaczęto jednak z chęcią przejmować i inspirować się wieloma tradycjami świata zachodniego. Przed Walentynkami, w Polsce swoistym świętem miłości, ale również i płodności była Noc Kupały.
Towarzyszące jej obrzędy cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem wielu osób, zarówno młodych, jak i starszych.
Po dziś dzień, w Noc Kupały, kawalerowie oraz panny starają się odkryć przed sobą karty przyszłości. Święto Walentynek, obchodzone 14 lutego, raczej jest zaś zarezerwowane dla par. W tym dniu, zakochani starają się okazać sobie uczucie. Może dochodzić do tego w różny sposób.
Niektóre pary zdecydują się na romantyczną kolację w ulubionej restauracji. Inne będą zaś zainteresowane jakimś wyjazdem, na przykład na weekend do spa. Nie zabraknie i par, które najchętniej spędzą Walentynki w domu, obdarowując się drobnymi prezentami. Paniom wręcza się najczęściej kwiaty i czekoladki. Panowie mogą zaś ucieszyć się z butelki dobrej jakości wina.
Tradycje walentynkowe
Istnieje całkiem sporo mniej lub bardziej ciekawych tradycji walentynkowych. Na pewno warto wspomnieć o dekoracjach. Urocze serduszka w kolorze czerwieni i różu zdobią w okresie 14 lutego witryny sklepów, a nierzadko także nasze prywatne domy i mieszkania.
Tradycją walentynkową jest także wręczanie drobnych upominków bliskich nam osobom. Nie musi być to oczywiście tylko i wyłącznie partnerka.
Równie dobrze, prezent można podarować przecież swojej mamie, babci czy przyjaciółce. To także są dla nas ważne osoby. Ostatnimi czasy coraz większym zainteresowaniem cieszą się również prezenty walentynkowe dla samych siebie. Jest to wspaniały dowód na to, że jesteśmy dla siebie ważni.
Walentynki sprzyjają także wyjazdom, a także stanowią doskonałą okazję do refleksji. W okresie walentynkowym organizowanych jest więc wiele spektaklów nawiązujących do szeroko pojętej tematyki miłości. Być może, dobrym pomysłem będzie udanie się na jakiś spektakl teatralny?
W okresie walentynkowym możemy spodziewać się również tego, że w kinach granych będzie sporo komedii romantycznych. To także poniekąd stało się już tradycją.