Maja Sablewska: Czułam się wypalona, przeszłam terapię.
Zaczęłam inwestować w siebie, w swoją psychikę i świadomość
W ocenie stylistki w obecnych czasach wizerunek nabrał ogromnego znaczenia w codziennym życiu, a to, jak postrzega nas otoczenie, w dużej mierze jest właśnie efektem pierwszego wrażenia. Dlatego też, zdaniem Mai Sablewskiej, dbanie o własny wygląd powinno być domeną każdej kobiety, a nie tylko gwiazd. I nie warto się przejmować negatywnymi opiniami innych, bo słowa krytyki najczęściej padają z ust osób zakompleksionych. Ważne, by samemu się dobrze czuć w swoim ciele. Jej samej pomogła to zrozumieć terapia.
Stylistka obserwuje, że w czasach, w których żyjemy, warto kreować swój wizerunek, bo odpowiedni wygląd to duży krok na drodze do osiągnięcia sukcesu.
– Jak 11 lat temu zaczęłam robić metamorfozy i powiedziałam, że chcę zadbać o wizerunek Polek i Polaków, to wtedy usłyszałam, że w zasadzie wizerunek to przecież tylko gwiazdy mają. A ja pomyślałam sobie: no właśnie nie, ja bym chciała, żeby o wizerunek mogła zadbać każda kobieta, żeby była świadoma tego, że jednak będą nas oceniać po tej przysłowiowej „okładce” i ważne jest to, żebyśmy dobrze się czuły we własnym ciele. Teraz wydaje mi się, że mimo tych wszystkich stereotypów faktycznie podejście do wizerunku i do tego, żeby dobrze wyglądać, mocno się zmieniło – mówi agencji Newseria Lifestyle Maja Sablewska.
Stylistka zauważa, że kobiety chcą wyglądać lepiej, dlatego inwestują w profesjonalną pielęgnację włosów i skóry, w zabiegi medycyny estetycznej, a także zwracają uwagę na to, co na siebie zakładają. Jej zdaniem to dobry kierunek i trzeba podążać właśnie w tę stronę, nie zważając na opinie innych, bo w otoczeniu zawsze znajdzie się ktoś, komu coś się nie spodoba.
– Jak akceptujesz siebie i swój wygląd, to w zasadzie wcale nie powinno cię interesować to, co mówią inni ludzie, bo bardzo często ta ocena wynika z kompleksów osoby oceniającej. Ludzie oceniają przez swój pryzmat, a nie na podstawie tego, co tak naprawdę widzą. Wydaje mi się, że w tych czasach powinniśmy też pracować nad sobą, nie tylko nad ciałem i wyglądem, ale też nad psychiką, bo bardzo często to nie idzie w parze. Te wszystkie ruchy typu body positive i tak dalej muszą funkcjonować, żeby ludzie czuli się zaopiekowani – mówi.
Maja Sablewska twierdzi, że na krytykę szczególnie narażone są osoby, które chcą opóźnić efekty starzenia się i decydują się na jakąś korektę. I choć efekt im samym może dodać pewności siebie i poprawić samopoczucie, to nie zawsze przypada do gustu innym.
– Oczywiście tolerujmy to, że każdy może mieć swoje, odmienne od naszego zdanie, ale w tym wszystkim zadbajmy o siebie, bo to jest bardzo istotne. Przecież kanony estetyki są różne, komuś może się coś podobać, a komuś nie. Ja sama po sobie wiem, że gdybym nie zadbała o siebie w odpowiednim momencie, pewnie dzisiaj byśmy tu nie rozmawiały – mówi.
Maja Sablewska podkreśla, że w pewnym momencie swojego życia musiała sobie powiedzieć stop i zrobić reset. Dzięki temu zrozumiała, że najpierw musi zadbać o swój dobrostan psychiczny, a dopiero później będzie gotowa do tego, by inspirować inne kobiety do zmian. Wiele bowiem zależy właśnie od naszego postrzegania samych siebie.
– Przede wszystkim przeszłam terapię, zrobiłam sobie przerwę od swojego programu dla poprzedniej stacji, bo czułam się wypalona. Zaczęłam pracować nad sobą, inwestować w siebie, w swoją psychikę, w swoją świadomość i przez to, że pracowałam nad tym, wiele rzeczy się zmieniło. Przede wszystkim zmieniło się moje podejście i wydaje mi się, że teraz mam dobry czas na robienie metamorfoz, na to, żeby pomagać kobietom, bez względu na to, czy są starsze, czy młodsze ode mnie – mówi.
W kontekście młodszego pokolenia, nazywanego pokoleniem Z, stylistka uważa, że ich pragnienie zmiany świata oczywiście jest godne podziwu, ale dobrze byłoby zacząć transformację od samego siebie.
– Ja myślę, że kolejne pokolenia, jakkolwiek je nazywać, będą zmieniały świat, tylko że w tych czasach ludzie chcą zmieniać świat, a nie chcą zmieniać siebie. I to jest coś, co jest złą kolejnością, bo żeby zmieniać świat, powinniśmy zacząć od siebie. W przeciwnym razie to się może nie udać – dodaje.
Nowy sezon programu „10 lat młodsza w 10 dni z Sablewską” można oglądać w każdy czwartek o godzinie 21:00 na kanale Polsat Café.