Język obcy od podstaw

Język obcy od podstaw

 

Język obcy. Znajomość języków obcych ułatwia nam życie na każdym kroku. Otwiera przed nami możliwości na niezapomniane podróże i zwiększa nasze powodzenie na rynku pracy.

Od czego zacząć naukę języków obcych?

To pytanie zadaje sobie wielu początkujących poliglotów. Do tematu można podejść na kilka sposobów. Większość kursów rozpoczyna się od wprowadzenia do języka poprzez zaprezentowanie kilku zwrotów grzecznościowych. Uczniowie przedstawiają się sobie, mówią, skąd pochodzą i ile mają lat.

Każdy z nas pamięta nauczanie języków w szkole. A ta nie zawsze była ciekawa i przyjemna. Zalewani byliśmy wieloma słówkami. Poznawaliśmy kolory, miesiące i wiele przeróżnych przymiotników. A potem godziny zajęć z gramatyki. Najczęściej bardziej teoretycznych niż praktycznych. To nie zachęcało nas do regularnej pracy. Większość zależności gramatycznych przecież i tak wyparowała z głowy po jakimś czasie.

Nauka języka obcego nowożytnego

Wielu specjalistów od nauki języka proponuje jednak inne rozwiązanie. Mowa tu o poznaniu od podstaw języka, czyli nauki 100-200 słów, które przewijają się najczęściej. W ich zakres wchodzą:

-odmiana przez osoby słowa „być”

-zaimki pytające  (kto?, co?, kiedy?, gdzie?, jak?, dlaczego?, ile?)

tzw. słowa „wytrychy”, czyli takie, które zastępują dowolne słowo (ktoś, coś, gdzieś, zawsze, nigdy, tam, tutaj, wszyscy, nikt)

-słówka dotyczące czasu (teraz, później, wczoraj, jutro)

-liczby od 1 do 9

-najczęściej używane czasowniki (im więcej ich poznamy na początku, tym szybciej będziemy konstruować zdania, w internecie bez problemu znajdziemy ich spis)

 

Co istotne, nie skupiajmy się od razu na gramatyce i wszelkich zawiłościach związanych z konstrukcją zdań w odpowiednim czasie. Zamiast tego poświęćmy czas na słowa i zwroty. Wówczas gramatyka przyjdzie naturalnie, czyli poprzez poprawnie konstruowane zdania.

 

 Co pomaga w nauce języka obcego nowożytnego?

 

Nauczyciele języków obcych najczęściej słyszą od swoich uczniów dwa pytania:

 

Jak szybko da się nauczyć języka od podstaw?

 

Jak przyspieszyć naukę języka obcego?

 

Nie da się ukryć – każdy z nas ma inne predyspozycje i różnie przyswaja wiedzę. Mamy swoje obowiązki, więc ciężko oddać się nauce języka tak, aby każdego dnia poświęcać mu 2/3 godziny. Szybkość nauki zależy więc od wielu czynników. Lektorzy podkreślają jednak, że zdecydowanie lepiej poświęcać choćby 20/30 minut na intensywną naukę codziennie, niż 2 godziny w weekend. Kluczem do sukcesu jest tu regularność. Jeśli więc będziemy uczyć się systematycznie, to jest szansa, że nauczymy się języka w stopniu podstawowym średnio w 3–6 miesięcy.

Jeśli zaś chcemy przyspieszyć nasze postępy, to jedyną właściwą drogą będzie tzw. otaczanie się językiem na co dzień. Należy więc osłuchiwać się z nim i analizować to, co się słyszy. Idealnie sprawdza się tu słuchanie muzyki, granie w gry i oglądanie filmów w języku, którego się uczymy. Jak to robić skutecznie?

Najlepiej po prostu odpalić film w danym języku i dodać sobie do niego napisy. Wówczas nie tylko będziemy słuchać dialogów, ale i uruchomimy pamięć obrazkową. Czasem takie pobudzenie sprawia, że dane słówko, czy zwrot będą nam się kojarzyć ze sceną z ulubionego filmu. To ułatwi naukę, prawda?

 

 

Należy dobrać metodę nauki języka nowożytnego

 

Jeśli już zdecydowaliśmy się, że zaczniemy się uczyć nowego języka obcego to pierwszym wyborem przed jakim staniemy będzie właśnie wybór metody. Jedni najlepiej uczą się poprzez słuchanie, inni zapamiętują obrazki.

 

Jeszcze kilkanaście lat temu przyswajanie języka kojarzyło się z monotonnym wkuwaniem słownika na pamięć. Obecnie jednak technologia ułatwia nam życie na każdym kroku, także tym lingwistycznym. Można nie tylko wykupić sobie kursy online.

W Internecie aż roi się od ofert od e-learningu, a słowo native speaker staje się w naszym kraju coraz bardziej popularne. Taka osoba, która miała od małego kontakt np. z językiem angielskim zdecydowanie przekonuje kwalifikacjami i zachęca nas do nauki.

 

Korzystanie z ofert kursów językowych to nie tylko owcna nauka w małej grupie. Takie szkoły językowe mają przewagę nad nauką w domu, bo przecież wstydem będzie, jeśli nie odrobimy pracy domowej, gdy reszta grupy będzie przygotowana. Ponadto nie chcemy stracić zainwestowanych w szkołę pieniędzy, a to już bardzo poważnie mobilizuje nas do postępów w nauce.

 

A co, jeśli nie mamy czasu, lub pieniędzy na kurs w szkole językowej? Tu z rozwiązaniem problemu przychodzi technologia. W ostatnim czasie na popularności zyskują aplikacje do nauki języków obcych. Co ważne, większość z nich w wersji podstawowej jest całkowicie darmowa.

Takowa aplikacja pomaga w doborze poziomu trudności, ustala lekcje, podsyła materiał do powtarzania wiedzy.  Do tego dochodzą zróżnicowane ćwiczenia (gramatyka, słuchanie, wymowa) oraz powiadomienia, jeśli danego dnia zapomnimy poćwiczyć. Aplikacje językowe dają ogromny komfort nauki. Możemy z nich korzystać kilka minut dziennie, w dowolnym miejscu. Dzięki nim nauka nie będzie nam się kojarzyła z biurkiem i komputerem, a bardziej ze spacerem i słuchawkami.

 

Co zrobić, by płynnie mówić i pisać w języku obcym?

 

Przygotowaliśmy dla Was małą ściągę. Podpowiemy w niej, jak się uczyć, by się nauczyć. Oto najważniejsze zasady nauki języka obcego od podstaw:

 

→ Przede wszystkim systematyczność. Nie chodzi o to, by katować się długimi lekcjami i siedzieć przy książkach.  Wystarczy po prostu dodawać sobie po prochu materiału i go powtarzać.  Tak jak już wspomnieliśmy wyżej, kilka minut dziennie w zupełności wystarczy.

 

→ Dobór odpowiedniej metody nauki. Czasem metodą prób i błędów. Jeśli czujemy, że jakiś sposób nauki nie działa tak jak powinien, to go zmieńmy. Nie ma sensu męczyć się w szkole językowej, jeśli nie trafiają do nas metody w niej stosowane.

Poranny rytuał nauki kilku słów? Nauka z aplikacją w komunikacji miejskiej? A może tłumaczenie tekstów na nowy język? Wybór należy do nas. Nauka ma być nie tylko  obowiązkiem, który sami na siebie narzuciliśmy. Ma być przede wszystkim przyjemnością.

 

→ Stawiajmy sobie realne cele. Nie od razu Kraków zbudowano. Narzucanie sobie specjalnych terminów, czy gorączkowe sprawdzanie postępów tylko doda nam presji. Robimy to przecież dla własnego rozwoju, a nie dla dodawania sobie stresu.

 

→ Nie porównujmy się z innymi. To przypadłość osób korzystających ze szkoleń grupowych. Należy pamiętać, że każdy ma swoje lepsze i gorsze dni. Przesadna rywalizacja z innymi uczącymi się osobami nie ma sensu. Każdy z nas ma własny rytm i przyswaja wiedzę w swoim tempie.

 

→ Otaczajmy  się językiem, którego się uczymy. To bardzo przyspieszy nasze postępy. Obcowanie z językiem obcym sprawia również, że lepiej poznajemy akcent i mamy mniejsze blokady przed mówieniem.

 

→ Szukajmy odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Dzięki temu ruszymy z materiałem. Czasem dużo lepiej dwa razy zapytać na początku, niż mieć zaległości w jakimś zagadnieniu. One prędzej, czy później i tak wyjdą. Lepiej uporać się z nimi już na początku.

 

→ Skupmy się na nauce jednego języka. Szczególnie jeśli zabieramy się za niego od podstaw. Nie będziemy czuli nadmiaru nowych słów i lepiej przyswoimy jego specyfikę, szczególnie jeśli chodzi o charakterystyczne zwroty czy odmianę w poszczególnych czasach.

 

Pamiętajmy, że na naukę języka nigdy nie jest za późno. Wystarczą tylko chęci, regularność i samozaparcie. Macie już upatrzony język, który chcecie szlifować? Jeśli tak, to do dzieła!