W maju tego roku, nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka, ukaże się nowa, czwarta już powieść Aleksandry Kowalskiej pt. „Na końcu schodów”. To dobra okazja, żeby przypomnieć jej poprzednie pozycje. Tak autorka wspomina swoją pierwszą powieść, „Mgłę nad Bosforem”:
Zawód czy pasja?
I jedno, i drugie. Dla mnie pisanie to po prostu jedna z najważniejszych części mojej tożsamości. Jestem pisarką, to mnie najlepiej określa, również dlatego, że to najdłuższe zajęcie w moim życiu. Mimo że swoją pierwszą powieść wydałam dopiero w wieku trzydziestu dziewięciu lat, opowiadania pisałam od wczesnego dzieciństwa. Później, jako nastolatka, zajmowałam się poezją i zamieszczałam swoje wiersze w amatorskich i lokalnych publikacjach w Płocku, moim mieście rodzinnym. Głównie jednak pisałam do szuflady, a podjęcie decyzji o próbie wydania powieści nie było łatwe. Obawa, że nie znajdę wydawcy i że rynek brutalnie zweryfikuje moje wyobrażenia o własnym talencie i warsztacie, przez długi czas stanowiła sporą barierę.
Wydawca jednak się znalazł i moja pierwsza powieść ukazała się w 2015 roku, w wydawnictwie Novae Res. Skąd ten Bosfor? Pomysł pojawił się podczas urlopu w Turcji i w tym kraju właśnie toczy się akcja. Napisałam książkę tuż po powrocie z wycieczki, po czym jak zwykle odłożyłam na półkę. Kończąc ją wiele lat później, odnalazłam w niej optymistyczne przesłanie, jakie towarzyszy nam zwłaszcza w młodości, a mianowicie wiarę w to, że sami kształtujemy swoje przeznaczenie poprzez własne wybory. Dlatego uznałam, że to byłby dobry debiut.
Miłość, ale nie romans
Właściwie to książka o miłości. Młoda kobieta przyjeżdża do Turcji służbowo i spotyka mężczyznę… tak naprawdę jednak chodzi o coś innego. Akcja w pewnym momencie zaczyna toczyć się dwoma równoległymi ścieżkami w zależności od decyzji, jaką podejmie bohaterka. Julia może pójść za głosem serca, czy też intuicji – lub może tego nie zrobić. Książka skupia się na tych magicznych chwilach w naszym życiu, kiedy wszystko się zmienia na zawsze pod wpływem jednego wyboru. I oczywiście odpowiada również na pytanie, czy stracona szansa jest stracona bezpowrotnie, kiedy chwila mija – czy też może istnieje coś takiego jak przeznaczenie?
Girl power
Można spędzić wiele czasu podczas lektury tej książki, zastanawiając się nad wyborami, które zaważyły na naszym życiu, i nad tym, jak to życie mogłoby się potoczyć inaczej. Jednak jeszcze inny wątek jest tu ważny, a mianowicie fakt, że to kobieta podejmuje te decyzje, to ona działa. Często w literaturze to mężczyzna posiada moc sprawcza i napędza akcję – zwłaszcza w historiach o miłości! To jego wola i zdecydowane działanie kształtują przeznaczenie jego samego i innych osób. Kobiety są z kolei częściej przedstawiane w biernych rolach. W mojej książce to Julia zmienia całe swoje życie i przejeżdża pół świata w imię marzenia, którego spełnienie może się czytelnikowi wydawać mało realne. Julii to nie przeszkadza, ona nikogo o zdanie nie pyta, na nic ani na nikogo nie czeka – przeciwnie, bierze swoje życie we własne ręce.
Podróże, zmiana życia, tajemnice rodzinne
Moje książki różnią się od siebie, różnią się też ich bohaterki i bohaterowie. Jest jednak kilka wspólnych elementów, które da się zauważyć już we „Mgle nad Bosforem”: zawsze występuje w nich wątek podróży i motyw zmiany życia. Lubię również zgłębiać psychologię relacji międzyludzkich, często trudnych, nie tylko miłosnych, ale także rodzinnych i przyjacielskich. Kolejny ulubiony temat to (mroczne, oczywiście) sekrety rodzinne. Pojawia się on już w mojej drugiej powieści pt. „Ucieczka”… ale o tym opowiem następnym razem!
Aleksandra Kowalska
ur. w 1976 r. w Płocku autorka trzech, a wkrótce czterech powieści: „Mgła nad Bosforem” (wyd. Novae Res, 2015 r.), „Ucieczka” (Prószyński i S-ka, 2017), „Na tropie Anny” (Prószyński i S-ka, 2018), „Na końcu schodów” (Prószyński i S-ka, wydanie planowane na maj 2021).
Kiedy nie pisze, jest urzędniczką Komisji europejskiej w Brukseli, gdzie pracuje od piętnastu lat, początkowo jako tłumaczka, obecnie na stanowisku związanym z komunikacją i mediami. Z wykształcenia anglistka, po magisterium na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu obroniła doktorat z literatury angielskiej na uniwersytecie w Lille we Francji. Poza beletrystyką opublikowała opartą na swoim doktoracie monografię „Entre affirmation et répression: la sexualité féminine d’Aphra Behn aux soeurs Brontë” (fr. Między afirmacją a represją: seksualność kobiet od Aphry Behn po siostry Brontë) w paryskim wydawnictwie naukowym Honoré Champion. Książka analizuje tematykę seksualności kobiecej w powieściach pisarek angielskich XVII-ego, XVIII-ego i XIX-ego wieku.
Aleksandra Kowalska pracowała w Polsce, Portugalii, Brazylii, Francji, Luksemburgu i Belgii. W tej chwili mieszka trochę w Brukseli, a trochę w Prowansji, gdzie znalazła swój dom. Jej pasje to podróże, przyroda i książki.