Nerwy przed podróżą – zwłaszcza za granicę – wywołuje emocje. W dobie pandemii stres powoduje jednak nie tylko myśl, czy aby na pewno wszystko spakowaliśmy. Niepokój wywołuje także troska o nasze zdrowie i bezpieczeństwo.
Na szczęście można uniknąć niepotrzebnych nerwów, a przynajmniej spróbować je zminimalizować. Jak? Odpowiedź, znajdziesz poniżej.
Nerwy przed podróżą
Podróż zacznij od listy
Większość z nas przed jakąkolwiek podróżą robi listę rzeczy do zabrania. Pozwala to uniknąć chaosu podczas pakowania i ryzyka zapomnienia o czymś ważnym.
Wiadomo bowiem, że nic nie powoduje takich nerwów, jak nagłe zdanie sobie sprawy, iż nie wzięliśmy ze sobą ważnej rzeczy. Przypominamy więc, że w dobie pandemii absolutnym must have na Twojej liście muszą być:
- maseczki,
- płyn do dezynfekcji,
- rękawiczki lateksowe (ewentualnie).
- bon turystyczny
Bez nich nie będziesz mogła swobodnie się poruszać.
Bądź na bieżąco
Niepewność = stres. Dlatego, co jakiś czas sprawdzaj zasady podróży i obostrzenia obowiązujące w kraju i/lub w państwie, do którego jedziesz oraz bądź na bieżąco z ilością zakażonych osób. Śledzenie zmian (a te mają obecnie miejsce co chwila) pozwoli uniknąć Ci nerwów, związanych z niewiedzą, jakie zasady obecnie panują.
Przede wszystkim planuj podróż
Niestety w obecnej sytuacji nie można pozwolić sobie na zbytnią spontaniczność. Dlatego, jeśli zależy Ci na własnym komforcie psychicznym, zaplanuj podróż. Sprawdź, do jakich miejsc na pewno możesz się udać, a gdzie wstęp jest całkowicie zakazany.
Nie warto bowiem liczyć szczęście, bo może się okazać, że zmarnujesz cały dzień i niczego nie zobaczysz. Lepiej wiedzieć, które atrakcje są dostępne dla turystów niż denerwować się, że coś Cię ominęło.
Zachowaj środki ostrożności
Jak to mówią, strzeżonego Pań Bóg strzeże. Dlatego nawet jeśli płyny do dezynfekcji są ogólnodostępne, miej w torebce swój własny.
Podobnie rzecz się ma z rękawiczkami. Nie wszędzie jest wymagane ich noszenie, jednak dla własnego poczucia bezpieczeństwa, noś lub chociaż zabierz ze sobą przynajmniej jedną parę. Oczywiście wszędzie chodź w maseczce oraz unikaj dotykania ust, nosa i oczu.
Unikaj tłumów
Choć w większości miejsc i tak obowiązuje zakaz zgromadzeń lub jest ograniczenie co do ilości osób, weź pod uwagę, że nie wszyscy się do tychże zasad stosują. Z tego powodu bądź mądrzejsza – widząc tłum w danym miejscu, odpuść sobie i przyjdź zwiedzić je, gdy w środku będzie mniej osób.
Postanów to sobie zanim gdziekolwiek pojedziesz i trzymaj się tej zasady, a nie będziesz miała sobie nic do zarzucenia i będziesz mogła spać spokojnie.
Stosuj zasadę ograniczonego zaufania
Zwykle po podróży wracałaś z nową listą kontaktów? Niewątpliwie wycieczki sprzyjają poznawaniu ludzi i jest to jedna z wielu zalet podróżowania. Niestety w dobie pandemii rekomendujemy ograniczyć kontakt w obcymi do niezbędnego minimum.
Już sam fakt, że w samolocie czy na dworcu będziesz mieć styczność z różnymi osobami jest niebezpieczny, dlatego nie kuś losu. Oczywiście, gdy musisz na przykład zapytać o drogę – zrób to. Po prostu nie zapraszaj nowych przyjaciół do hotelu ani nie planuj wspólnego zwiedzania.
Podróże w czasie pandemii – jak robić to bezpiecznie?
Najpierw rozważ, czy podróż rzeczywiście jest konieczna
Najlepszym sposobem na ochronienie siebie i swoich bliskich przed COVID-19 jest pozostanie w domu. Dlatego przeanalizuj sytuację i zastanów się, czy nie możesz odłożyć podróży na bezpieczniejszy czas.
Centrum Prewencji i Zapobiegania Chorobom (CDC) radzi, by przed podjęciem decyzji o podróży w czasie pandemii, odpowiedzieć sobie na kilka pytań:
– Czy jakakolwiek osoba z Twojego gospodarstwa domowego jest w grupie większego ryzyka zachorowania na COVID-19?
– Czy liczba przypadków zakażeń w miejscu, w którym przebywasz lub w miejscu, do którego zmierzasz, jest wysoka lub dynamicznie rośnie albo szpitale w tym miejscu są przepełnione pacjentami?
– Czy Twoja podróż zakłada przemieszczanie się transportem, w którym trudno jest utrzymać 2 metry odstępu innych osób?
Jeśli choć na jedno z powyższych odpowiadasz „tak”, najlepszym pomysłem jest przełożenie podróży. Rozumiemy jednak, że możesz nie mieć takiej możliwości.