Sport ma wiele korzyści — pozytywnie wpływa na zdrowie, sylwetkę i samopoczucie. Jego regularne uprawianie wydłuża życie i sprawia, że mamy więcej energii i zapału.
Podczas uprawiania sportu wydzielają się hormony szczęścia, pomaga on walczyć ze stresem. Każdy może znaleźć dyscyplinę sportową idealną dla siebie. Jeśli lubisz spokojny ruch na świeżym powietrzu, ciekawą opcją jest slow jogging.
Czym jest slow jogging?
Slow jogging to technika biegania, która nie wymaga od nas wiele wysiłku i jest czymś pośrednim między truchtem a spacerem.
Slow jogging pochodzi z Japonii i został stworzony przez Hiroaki Tanakę. Profesor cierpiał na wadę serca, jednak nie chciał rezygnować z aktywności.
Pracował więc nad odpowiednią dla siebie metodą. Przebiegł on wiele maratonów, w jednym z nich uzyskując wynik 2:38:50, mając wtedy 50 lat. Chociaż Tanaka promował ten typ aktywności już w latach 70, to slow jogging zyskał popularność dopiero w tym wieku.
Po wyemitowaniu przez japońską telewizję dokumentu o tym rodzaju ruchu temat zyskuje popularność w Japonii, jak i poza granicami kraju. W 2009 powstaje stowarzyszenie Slow Jogging International.
W następnych latach slow jogging przenika do Polski, między innymi dzięki wydanym na jego temat książkom i spotkaniom z Tanaką. W 2017 powstaje stowarzyszenie Slow Jogging Polska.
Uznaje się, że slow jogging nie jest treningiem samym w sobie, bardziej podejściem do ruchu i zdrowia.
Jak trenować slow jogging?
Zacznijmy od przygotowań. Slow jogging nie jest drogim sportem, musimy się zaopatrzyć tylko w wygodny strój, odpowiedni do pogody, i obuwie sportowe z porządną, wyprofilowaną podeszwą.
Slow jogging będzie idealny dla każdego, także dla osób, które wcześniej nie biegały, a na lekcje WF uczęszczały niechętnie.
Możemy zacząć od praktykowania slow joggingu przez 180 minut tygodniowo. Jeśli zależy nam na utracie wagi, warto na to poświęcać przynajmniej godzinę w ciągu dnia.
Ważne jest tempo — wolne, spokojne, niepowodujące zmęczenia i zadyszki. Poleca się 180 kroków na minutę.
Truchtając w taki sposób, 2 kilometry pokonamy wokoło pół godziny. Jest to więc tempo podobne do zwykłego chodu. Slow jogging możemy uprawiać, zmierzając do pracy czy na zakupy.
Można zastosować interwały — lekki trucht, a następnie spacer. Slow jogging może być też propozycją dla biegaczy, którzy chcą nieco urozmaicić swoje treningi.
Jak często trenować?
Zaleca się slow jogging sześć razy w tygodniu po przynajmniej 30 minut. Ponieważ slow jogging nie jest obciążający, można go uprawiać codziennie.
Wystarczy poświecić na niego 30 minut dziennie, aby cieszyć się lepszym samopoczuciem i zdrowiem.
Jeśli zależy nam na utracie zbędnych kilogramów, to spędźmy na slow jogging nieco więcej czasu, przykładowo godzinę dziennie. Trzeba jednak pamiętać, że slow jogging ma być przyjemny dla każdego, nie powinien męczyć i obciążać. Dlatego też warto naturalnie wplatać slow jogging do naszego życia.
Dzięki temu nie będziemy czuli się jak podczas treningu, na który musimy pójść. Slow jogging jest idealny dla seniorów, którzy mają czas na aktywność fizyczną, jednak nie do końca siły na intensywne treningi.
Poranne truchtanie dla zdrowia to mnóstwo korzyści
Slow jogging możemy uprawiać rano, przed pracą, a nawet w drodze do pracy. Dzięki temu rozbudzimy się i aktywnie, ale mimo wszystko delikatnie rozpoczniemy dzień. Slow jogging pozwala walczyć z wysokim cholesterolem, nadciśnieniem, cukrzycą.
Usprawnia krążenie i pomaga zgubić kilogramy. Jest polecany osobom starszym, ponieważ pomaga także w przypadku starczych chorób mózgu.
Slow jogging może też być praktykowany przez sportowców, którzy po urazach potrzebują jeszcze czasu na powrót do dawnej sprawności.
Slow jogging pomaga poprawić kondycję, ogólną kondycję ciała i metabolizm. Podczas takiego treningu możemy też zrelaksować się, pozbyć się stresu, „oczyścić głowę”.
Jak widać, slow jogging jest prosty, dostępny dla każdego, nie wymaga przygotowań, a zbawienie wpływa na nasze zdrowie i samopoczucie. Przedłuża on życie i poprawia nasz wygląd.