Przepaść międzypokoleniowa rośnie w dobie pandemii
Przepaść międzypokoleniowa, wszyscy zdajemy sobie sprawę z różnic międzypokoleniowych. W toku dziejów przejawiały się one w podejściu do obyczajowości, religii i technologii. Każde młodsze pokolenie buntowało się przeciwko starszemu. Wiele się mówi o pokoleniu boomersów, czyli pokoleniu powojennego wyżu demograficznego. W ostatnich latach pojawiło się wiele memów dotyczących ludzi urodzonych między 1946 a 1964 rokiem. Użyjemy tego sformułowania na użytek niniejszego artykułu. Różnice między boomersami a pokoleniem milenialsów stale się pogłębiały, a ten trend przybrał tylko na sile w dobie globalnej pandemii Sars-CoV19. Czym różnią się opisywane pokolenia? Zachęcam do lektury!
O co mają pretensje milenialsi?
Boomerzy zdaniem młodego pokolenia przywykli do nadmiernego konsumpcjonizmu i życia na kredyt. Dobra codziennego użytku w czasach ich młodości były szeroko dostępne. Problemy mieszkaniowe były dużo mniejsze niż obecnie. Stosunkowo łatwo było wówczas o kupno domu czy mieszkania. Obecnie wchodzący w dorosłe życie młodzi ludzie borykają się z horrendalnymi cenami mieszkań i przymusem życia z rodzicami pod jednym dachem. Ów konsumpcjonizm to nie tylko brak zrozumienia realiów gospodarczych i wieczne pretensje skierowane do młodego, nieporadnego ich zdaniem człowieka. To również szał zakupowy napędzający zysk wielkim koncernom. W odróżnieniu od boomersów zdają sobie sprawę z istnienia związku między działalnością koncernów a zmianami klimatycznymi. Buntują się przeciwko degradacji środowiska naturalnego, aktywnie wspierając ruch zielonych i rozmaite organizacje pozarządowe. Milenialsi zarzucają pokoleniu wyżu demograficznego konserwatyzm i wspieranie prawicowych partii politycznych. W szczególności jest to widoczne w Polsce, gdzie większość wspierająca Prawo i Sprawiedliwość rekrutuje się z ludzi starszych.
Boomersi są memiczni?
Symbolem wojny międzypokoleniowej jest związek frazeologiczny, który pojawił się w filmiku opublikowanym w styczniu 2009 roku na kanale Reddit. W materiale tym wystąpił pewien starszy pan narzekający na dziecinność dorastającego pokolenia. Tyrada skierowana przeciwko milenialsom została skwitowana hasłem „Ok Boomers”, co w przełożeniu na język polski brzmi jako „ok dziadku”. Ten prześmiewczy związek frazeologiczny został powtórzony 10 lat później na platformie Tik Tok. W roku 2019 nastąpił prawdziwy wysyp memów poświęconych boomersom.
Najpowszechniejszym memem spotykanym w internecie jest mem wojaka boomersa. Cechuje się ogólnym zdziadzieniem i słucha dziwnej z punktu widzenia młodego pokolenia muzyki. Na jesieni tego samego roku zjawisko wyśmiewania się z pokolenia wyżu demograficznego doczekało się szeregu publikacji, w których autorzy próbowali wyjaśnić to zjawisko.
Globalna pandemia a różnice międzypokoleniowe
Pandemia Sars-CoV19 zmieniła nasze podejście do życia, nawyki i wpłynęła na gospodarkę. Wymusiła zależność od technologii w jeszcze większym stopniu niż poprzednio. Po roku od pierwszych doniesień o wirusie z Wuhan widać jeszcze większe różnice między pokoleniami. Po lekturze powyższych paragrafów wiesz, że różnice międzypokoleniowe i tak były już bardzo głębokie. W dobie pandemii i obowiązującego lockdownu jeszcze bardziej się pogłębiły.
Widać to na przykładzie podejście do tajemniczej choroby i szczepień. O ile ludzie starsi nie widzą niczego zdrożnego w przestrzeganiu reżimu sanitarnego i są chętni przyjąć szczepionkę, o ile ta uchroni ich przed chorobą, tak milenialsi buntują się przeciw obostrzeniom i zachowaniu stosownej odległości. Jeśli spojrzymy na wiek ludzi częściej niekorzystających z maseczek, będą to przeważnie ludzie młodzi. W minionych miesiącach byliśmy świadkami wielu protestów o charakterze antyobostrzeniowym. W szeregach protestujących również nie znajdziemy zbyt wielu boomersów.
Stosunek do reżimu sanitarnego to jednak nie wszystko, co różni boomersów od milenialsów. Podejście do gospodarki również znacznie się różni. Młode pokolenie nie godzi się na kolejne zamykanie gospodarki. Zdaje sobie sprawę z ekonomicznych konsekwencji zamykania biznesów. O ile starsi ludzie podporządkowują się nakładanym odgórnie ograniczeniom, tak młodzi buntują się przeciwko nim. W ciągu minionych 12 miesięcy byliśmy świadkami niezliczonej ilości protestów antyrządowych związanych z lockdownem. Sztandarowym przykładem niech będzie cykl protestów pod hasłem strajku przedsiębiorców.
W czasie pandemii dostęp do kultury uległ ograniczeniu. Odebrano starszym ludziom możliwość korzystania z kin i teatrów. Za namiastkę kultury służy boomersom telewizja i radio. Dużo lepiej zniosła to młodzież, która rozumie świat szeroko pojętej technologii cyfrowej i już dawno przestała ograniczać się do kontentu telewizyjno-radiowego. Milenialsi od dawna korzystają z mediów społecznościowych i witryn streamingowych. Potrafi również komunikować się za pośrednictwem wideokonferencji. Idolami młodego pokolenia są przeważnie wybijający się you tuberzy i streamerzy.
Współczesne trendy kulturowe wyznacza Internet, co od dawna rozumieją milenialsi. Starszym ludziom znacznie trudniej jest odnaleźć się w świecie Instagrama, you tube’a czy mediów społecznościowych. Nie rozumieją oni specyfiki kontentu internetowego.
Czy istnieje możliwość zmniejszenia różnic?
Nim ogłoszono pandemię Sars-Cov19, ciężko było sobie wyobrazić minimalizację różnic międzypokoleniowych. Sytuacja pandemiczna zmieniła jednak nasze nawyki i skierowała w stronę technologii cyfrowych. Znaczna część pokolenia boomersów zostanie przy swoich dotychczasowych nawykach, coraz dotkliwiej znosząc ciągnące się w nieskończoność ograniczenia. Część jednak z nich powoli przerzuca się na korzystanie z technologii.
Ograniczenia związane z uczestnictwem w nabożeństwach wymusiła potrzebę poradzenia sobie z tym problemem. Sięgnięto po Internet. Chciał, nie chciał, boomersi zaczynają stopniowo doceniać dobrodziejstwa nowoczesnych technologii. Ograniczony kontakt z bliskimi i znajomymi skłonił ich do korzystania z rozmów w ramach wideokonferencji i mediów społecznościowych.
Nie radzą sobie z nimi jednak w taki sposób, jak milenialsi i dlatego warto, jest pomóc im w adaptacji. Z czasem przyniesie to wymierne korzyści, które zaowocują po wygaśnięciu pandemii Sars-CoV19. Internet jest przebogatym źródłem wiedzy i miejscem, w którym króluje pluralizm. To pomoże boomersom bardziej zrozumieć otaczających ich świat, nieco bardziej się otworzyć i przede wszystkim zrozumieć młodsze pokolenie.