Przekłuwanie uszu

Przekłuwanie uszu – wszystko, co musisz wiedzieć zanim się zdecydujesz!

Przekłuwanie uszu. Marzą Ci się kolczyki? A może Twoje dziecko coraz częściej sygnalizuje Ci taką potrzebę? To oznacza jedno – wizytę u kosmetyczki lub u zawodowego piercera. Jak się okazuje, są różne sposoby przekłuwania uszu. Warto wiedzieć czym się różnią, by podjąć świadomą decyzję i być przygotowanym na ewentualne konsekwencje.

Przekłuwanie uszu pistoletem – na czym polega?

Nie jest to zbyt skomplikowana czynność. Trwa zaledwie chwilkę. Kosmetyczka dosłownie w kilka sekund przebija uszy przy
pomocy pistoletu. W tej sytuacji następuje gwałtowne przerwanie tkanki łącznej i tłuszczowej poprzez wystrzelony w ucho kolczyk.

Trzeba być świadomym, że niestety pistolet do przekłuwania uszu nie jest sterylnym narzędziem i jest używany wielokrotnie. W jego przypadku możliwe jest tylko dezynfekowanie, które nie jest tak skuteczne w zabijaniu wirusów i grzybów jak sterylizowanie w autoklawie.

Przekłuwanie uszu pistoletem – czy jest bezpieczne?

 

Na pewno trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że pistoletu używanego do przekłuwania uszu nie można wysterylizować. Zatem nie ma 100% pewności, że nie znajdują się na nim wirusy, bakterie czy grzyby. Jakie mogą być tego konsekwencje?

W najlepszym wypadku rana nie będzie się szybko goić, w najgorszym istnieje ryzyko zakażenia się żółtaczką lub WZW, czyli Wirusowym Zapaleniem Wątroby.

Kolejna sprawa, o której mówi się coraz więcej, to bezpieczeństwo

przebijania dziecięcych uszu tą metodą. Niektórzy zastrzegają, że nie jest to polecany sposób, a już z pewnością nie przed 8-9 rokiem życia. Dlaczego?

Bo przekłuwając uszy tą metodą dziecku poniżej tego wieku nie mamy gwarancji czy w późniejszych latach zrobione dziurki nie będą się znajdowały wobec siebie krzywo, tworząc widoczną  daleka asymetrię. Lepiej więc z tym poczekać. Im starsze dziecko, tym bardziej świadome tego, co się będzie działo.

Przekłuwanie uszu igłą

 

Chociaż może się wydawać, że jest to mniej przyjemna metoda przekłuwania uszu, to w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Wszystko trwa krótko i co najważniejsze – odbywa się z większym reżimem sanitarnym. Jest to zatem metoda bezpieczniejsza niż wspomniane wcześniej przebijanie uszu specjalnym pistoletem.

Igła  jeszcze przed zabiegiem jest całkowicie zdezynfekowana, podobnie jak ucho. Podczas przebicia igła musi się znajdować pod kątem dziewięćdziesięciu stopni wobec ucha.
Wszystko trwa chwilę, jest mniej bolesne niż w przypadku użycia pistoletu, a na dodatek rana szybciej się goi. Nie ma też
opuchlizny.

Jak dbać o ucho po zabiegu przekłuwania?

 

Po przebiciu uszu trzeba liczyć się z kilkoma utrudnieniami. Na pewno trzeba odpuścić solarium, basen czy saunę. Należy uważać, by w miejsce przebicia nie dostawały się kosmetyki np. mydło, szampon, żel do ciała czy lakier do włosów.

Jest to szczególnie ważne przez pierwsze czternaście dni od momentu przekłucia uszu. Bardzo istotne jest też to, by odpowiednio dbać o uszy w tym czasie. Założone kolczyki nie powinny być ściągane przez 5 a nawet 6 tygodni.

Nie wolno ich zbyt często dotykać, przekręcać, by zwyczajnie nie zabrudzać i nie podrażniać tych miejsc.

Warto przemywać je specjalnym płynem do dezynfekcji lub chociażby solą fizjologiczną. Jeszcze jedna ważna kwestia. Zapinki od kolczyków nie powinny zbyt mocno dolegać do ucha, bo to mogłoby powodować podrażnienie, a w konsekwencji – zakażenia tych miejsc i problemy z gojeniem się ran. Na pewno wskazana jest czujność, a w razie jakichkolwiek problemów zaleca się szybki kontakt z lekarzem pierwszego kontakt.

Przekłuwanie uszu – przeciwwskazania

Jak się okazuje lista przeciwwskazań do wykonania przekłucia uszu jest naprawdę długa. Warto wcześniej zapoznać się ze
wszystkimi wytycznymi, by nie być później niemile zaskoczonym i by nie odwoływać zabiegu w ostatniej chwili.

Dobrym rozwiązaniem jest po prostu dopytanie o przeciwwskazania w miejscu, w którym planujemy przekłuć uszy. Konieczne będzie wypełnienie stosownego formularza zawierającego informacje o przebytych wcześniej urazach, chorobach, alergiach czy przyjmowanych aktualnie lekach itp.

Na pewno uszu nie wolno przebijać w sytuacji, gdy w obrębie twarzy, a zwłaszcza uszu pojawiły się na skórze jakiekolwiek zmiany chorobowe świadczące o toczącej się infekcji. Przeciwwskazaniem są również epilepsja, problemy z sercem, cukrzyca, hemofilia, zapalenie wątroby, HIV, ciąża i okres karmienia piersią, zaburzenie pracy nerek oraz uczulenie na metale m.in. tytan oraz srebro.

Nie zaleca się również przekłuwania uszu dzieciom poniżej czwartego roku życia. Lepiej poczekać co najmniej do ósmego roku życia. Wówczas dziecko lepiej zniesie ból, będzie bardziej świadome i samo podejmie decyzję czy chce mieć kolczyki, czy też może nie.

Podsumowując, istnieją spore różnice w tych dwóch metodach przebijania uszu. I nie chodzi tu tylko o ich cenę, ale przede
wszystkim o bezpieczeństwo i wpływ na zdrowie. Konieczne jest wzbogacenie wiedzy na ten temat, tak by podjąć jak najbardziej świadomą decyzję i przygotować się na ewentualne konsekwencje, które może ona za sobą nieść.