Pocałunek singapurski, powszechnie znany jako cabazza, to nic innego jak starożytna technika seksualna polegająca na stymulacji penisa mięśniami pochwy (głównie mięśniami Kegla). Podczas singapurskiego pocałunku partnerzy nie wykonują dodatkowych ruchów pocierających podczas tradycyjnego stosunku.
Głównym celem tej techniki seksualnej jest osiągnięcie podniecenia seksualnego i satysfakcji seksualnej. Co jeszcze warto wiedzieć o Kabazar?
Singapurski pocałunek – czym jest?
Singapurski pocałunek to nic innego jak normalna praca mięśni Kegla, pewnej części mięśni dna miednicy kobiety, podczas stosunku. Pochodzi z Indii. Technika cabazza polega na świadomym napinaniu tych mięśni bez dodatkowych ruchów rozcierających (podczas standardowego seksu). Im lepiej kobieta opanuje tę sztukę, tym więcej korzyści odniesie z niej para.
Okazuje się, że sam skurcz mięśni Kegla może doprowadzić mężczyznę do orgazmu. Dobrze wytrenowane mięśnie Kegla przynoszą również kobietom ogromne korzyści, nie tylko w zakresie satysfakcji seksualnej, ale również ze względu na prawidłowe funkcjonowanie układu moczowo-płciowego.
Singapurskie techniki całowania mają entuzjastów na całym świecie. Temat wywołał takie poruszenie, że nakręcono o nim nawet film „Singapore Kiss”.
Powyższy styl komunikacji jest trudniejszy, ale można go opanować dzięki praktyce. W kilku krajach powstały szkoły, które uczą skręcania, ściskania i pulsowania ruchów kobiecych mięśni pochwy, które są podstawą techniki pocałunków w Singapurze.
Kurs trwa około 6-8 miesięcy, a po jego ukończeniu mięśnie pochwy są tak silne i wyćwiczone, że kobieta może wkładać w nie przedmioty stojąc, a nawet strzelać do nich z odległości kilku metrów. Oczywiście sztuką Kabaza nie jest strzelanie z pochwy, ale pokazanie zawartej w niej wielkiej mocy.
Mięśnie Kegla a singapurski pocałunek
Singapurski pocałunek wymaga kontroli mięśni dna miednicy lub mięśni Kegla. Ich lokalizację można określić na dwa sposoby. Pierwszy – podczas oddawania moczu spróbuj zatrzymać strumień. Poczujesz wtedy skurcz mięśni między kością łonową a kością ogonową.
Mówimy o tym obszarze. Drugi sposób – leżąc wygodnie na plecach, nasmaruj lubrykantem dwa palce i włóż je do pochwy. Spróbuj napiąć mięśnie, aby zacisnęły się wokół palców. Anatomicznie mięśnie Kegla są odpowiedzialne za podtrzymywanie narządów jamy brzusznej i pęcherza moczowego. Otaczają odbytnicę i cewkę moczową, a u kobiet także pochwę. Dlatego przy odpowiednim treningu mogą zapewnić niesamowitą przyjemność seksualną.
Technika kabazza jakie niesie korzyści?
Partner, który obdarzy swojego mężczyznę singapurskim pocałunkiem, z pewnością będzie wspaniałym kochankiem. Wielu mężczyzn odczuwa największą przyjemność seksualną, gdy kobieta osiąga orgazm. Silny skurcz mięśni pochwy zapewnia mężczyźnie bardzo silną stymulację prącia podczas penetracji.
W tym procesie pojednania mężczyźni są bierni, a kobiety aktywne. Chociaż może się wydawać, że partner odczuwa większą radość, oboje partnerzy będą odczuwać podobnie przez cały czas trwania związku. Starannie „wykonany” pocałunek może dać mężczyźnie doznania podobne do seksu oralnego.
Singapurski pocałunek jest również znany jako technika kabazza. To technika, która opanowana przez kobiety gwarantuje lepsze doznania seksualne obojgu partnerom. Singapurski pocałunek jest również znany jako technika kabazza. To technika, która opanowana przez kobiety gwarantuje lepsze doznania seksualne obojgu partnerom.
Warto wspomnieć, że Singapore Kiss nie ma nic wspólnego z Classic Kiss. Przy czymś takim nie ma potrzeby kapitału instalacyjnego. Technika kabazza tak naprawdę nie polega na całowaniu, ale jej moc i umiejętności mogą sprawić niezwykłą przyjemność każdemu mężczyźnie. Dla kobiety opanowanie technologii jest również ekscytujące.
Singapurski pocałunek to technika uprawiania miłości poprzez proste napinanie mięśni pochwy (głównie mięśni Kegla). Sama technika Singapore Kissing opiera się na prawidłowej pracy mięśni Kegla, które mają większy wpływ na przyjemność płynącą ze stosunku. Im lepiej kobieta opanuje tę technikę, tym bardziej erotycznych doznań mogą doświadczyć oboje kochankowie.
Singapulski pocałunek – można się go nauczyć
Nauka pocałunków singapurskich może niektórym kobietom wydawać się dość skomplikowana, ale należy dodać, że nawet osoby, które nigdy wcześniej nie ćwiczyły mięśni Kegla, mogą ćwiczyć i opanować tę technikę.
Na całym świecie istnieją szkoły oferujące swoim klientom możliwość nauki sztuki kabaza. Trening mięśni dna miednicy pozwala opanować skręcanie, pulsowanie i ściskanie ruchów dna miednicy. Innym sposobem opanowania nauki singapurskiego pocałunku jest ćwiczenie mięśni Kegla w domu.
winda. Do tego ćwiczenia potrzebne będą kulki gejszy. Ćwiczenie mięśni pochwy polega na „wciąganiu” kuleczek do pochwy, a następnie wypchnięciu ich w kierunku wyjścia. Możesz również wykonać to ćwiczenie podczas seksu ze swoim partnerem. blokada.
To ćwiczenie będzie wymagało użycia mięśni pochwy, aby zatrzymać i przytrzymać penisa partnera w macicy przez kilka sekund. Możesz także ćwiczyć z samym wibratorem. pulsacja. Ta metoda ćwiczenia mięśni pochwy polega na silnym i szybkim napinaniu i rozluźnianiu tych mięśni.
Oddychanie jest tutaj równie ważne, a tempo wdechu i wydechu powietrza powinno być takie samo jak tempo skurczu i rozkurczu.
Dobrym rozwiązaniem jest też zakup kulek gejszy, dostępnych w niektórych aptekach i sex shopach. Jeśli wstydzisz się iść do sex shopu, możesz zamówić go online. Kulki gejszy umieszcza się w pochwie, nie martw się, nie wypadną, a następnie wykonaj serię ćwiczeń.
Aby wzmocnić mięśnie Kegla i osiągnąć bardziej intensywne orgazmy, musisz je regularnie trenować. Ćwiczenia z piłką gejszy można znaleźć w Internecie. Aby upewnić się, że gadżet, który wkładasz do pochwy jest bezpieczny, kupuj w sprawdzonym sklepie i zwracaj uwagę na materiały, z których jest wykonany.
Jeśli to możliwe, wybierz kulkę gejszy wykonaną w 100% z silikonu medycznego. Unikaj przedmiotów importowanych z Chin, Indii itp. Za wysokiej jakości kulki gejszy trzeba zapłacić kilkadziesiąt złotych, ale nie warto na nich oszczędzać, bo mogą sobie zrobić krzywdę i kosztować setki złotych na leczenie infekcji intymnej.
